syn
12 Apostołów.
17 kwietnia, 1984 rok.
Życzę Ci, Józiu, czerwonej buzi.
Dużo wzięcia, i świętej pamięci.
Szczęścia w rodzinie, gdy woda płynie.
Suki i szczenięta.
A kto pamięta!
Córki i syna.
A czyja wina!
Koleżanki z ławki.
Zabawki.
Dla mamy
Mamo moja, ma Kochana,
Dziś upadam na kolana.
Dziś przed Tobą głowę chylę.
To rocznica – piękne chwile.
Lat minionych już nie liczę,
Dziś Twe święto, więc Ci życzę,
Z serca - zdrowia życzę głównie,
Życia bez trosk życzę równie,
Szczęścia w tych następnych dniach,
Czego pragniesz – lecz nie w snach,
By do mamy marzeń doszło,
Z żadnym wiatrem to nie poszło,
Syn Ci życzy najgoręcej
I całuje Twoje ręce.