moja muza
Kobieta moich marzeń
W żalu i tęsknocie,
Łezka w oku mi się zakręciła.
Kobieta z delikatnej skóry i ciała
W głowie mi zawróciła.
Jaka by nie była – blondynka czy szatynka,
Może ruda, z piegami na twarzy,
Gdy chodzi, ćwierka przy mnie,
Tulę ją do serca.
Jesteś moją muzą,
Moim natchnieniem,
Na złe i dobre dni.