choinka
Zapach swierku pobudza
Zapach świerku pobudza nasze marzenia o pięknej rodzinnej Wigilii i Świętach
i własnie takich rodzinnych ,ciepłych Świąt Wam Kochani życzymy ...
a Nowy Rok niech będzie pełen miłych niespodzianek...
Wyjatkowe święta
Zbliża się noc
Ta noc pojednania
Pojednania co ma wielką moc
Noc tak długo oczekiwana
Łamiąc opłatek składamy życzenia
Siadamy przy stole
Przecież tyle jest do powiedzenia
W rodzinnym kole
Jedno miejsce wciąż wolne
Pierwsza gwiazda na niebie
Z gory Jezus spokojnie
Wciąż spogląda na ciebie
Do drzewa podeszły dzieci
Czas rozpakować prezenty
Dostał jeden, drugi, trzeci
Każdy uśmiechnięty
Lecz, jak co roku
Muszą Kończyc się święta
Idąc spać o mroku
Każdy będzie pamiętał
Żadne święta nie będą takie same
Chociaż będą nowe
Te zostaną niezapomniane
Bo były wyjątkowe
Święta każdemu
Przyniesiemy z lasu drzewko.
Lampki na nim zaświecimy.
Usiądziemy w koło stołu.
W pieśni Pana wychwalimy.
Przybieżeli do Betlejem.
W cichą noc pasterze.
W żłobie leży Jezus mały.
Widzę Go, bo wierzę.
Miłe święta, piękne święta.
Radosnych chwil wiele.
Zaśpiewamy znów kolędę.
Z kapłanem w kościele.
Chciałbym życzyć, Tobie, sobie.
Życzyć wszystkim nam.
Żeby każdy choć raz w roku.
Nie czuł że jest sam.
Serdeczne życzonka, uśmiechu
Serdeczne życzonka,
uśmiechu i słonka,
śniegu białego,
pod choinką dużo dobrego,
a sylwestra z nowym roczkiem
przywitaj chwiejnym kroczkiem...
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Otulona śniegiem cała okolica
Otulona śniegiem cała okolica,
przydrożne drzewa i każda ulica.
Choinkowe lampki wesoło mrugają,
wielką radość ludziom dzisiaj ogłaszają.
Jutro, Co w Opłatku Białym
Choinka Twoja piękna, jak marzenia
W niej słowa aniołów zamieszkały
Zdobne kokardy lśnią na prezentach
A na obrusie opłatek milczący, biały
Pierwszą gwiazdą biel jego uniesiesz
Uśmiechem serca szepcząc życzenia
Makiem wybuchnie policzka rumieniec
I nadzieją, że czas już ich spełnienia
Choć wokół cisza kolędą przetykana
Gwar dzieci w prezentów zachwycie
Radością chwili łza szczęściem rozlana
I jednym rytmem, serc naszych bicie
Bielą opłatka Tobie niosę swoje życie
Hardość i dumę w pokorę zamieniam
Przyszłość naszą w dłoniach skryjesz
Jak miłość kąpaną w róży czerwieniach
Cichą kolędę znów razem zaśpiewamy
Trzymając w dłoniach siebie na zawsze
A szczęsne jutro, co w opłatku białym
Twój uśmiech wniesie dobrym wiatrem
Czar Świąt Bożego Narodzenia
Pada śnieg, Pada śnieg, co białym puchem Ziemię pokryła
To czas, że idą święta Bożego Narodzenia
To szczęście nadzieja sens życia
Magia naszych serc raduje się by pamiętać
Żeby z bliską osobą białym opłatkiem się połamać
By przy jednym stole zasiąść z całą rodziną
I zajadać czerwonym barszczem przepysznym karpiem
By potem wspólnie śpiewając przy choince
Fałszując, że narodził się nam Zbawiciel.