śniadanie
Kończę wierszyka pisanie
To ja już kończę wierszyka pisanie
Bo muszę nareszcie zjeść pierwsze śniadanie
Tobie gorąco życzę Kasiu moja miła
Żebyś ten dzionek radośnie spędziła.
Świątecznie
Niechaj każdy z nas pamięta,
że za chwilkę będą Święta.
Moi Drodzy..
Więc wam życzę,
zdrowia,
pomyślności,
dużo kasy i miłości.
Kaczek, kurek i pisanek,
między nimi gdzieś baranek.
Szynki pysznej pospolitej,
i kiełbachy podwędzanej
z jajkiem, z żurkiem na śniadanie.
Na wyżerkę goście zjadą,.
uszykujcie się sowicie,
niech zobaczą jakie mamy,
piękne Święta w dobrobycie.
Polewanie też niech będzie,
wodą z kranu i z procentem.
Strumieniami niech się leje z wiader,
oraz ta co ciało grzeje
Baby, ciasta i serniki.
Ach, to same smakołyki.
Wszystkim życzę tej wyżerki,
lecz nie dzisiaj,
dziś Post Wielki.
Wycałujmy się serdecznie,
życzmy sobie jeszcze więcej.
Waśnie,
kłótnie i urazy,
pochowajmy do szuflady.