tarcza
Mojej Mamie
To ona pierwsza pokazała księżyc,
tuliła każdą cząstkę ciała.
Pomogła silny ból przezwyciężyć,
kochała jak umiała.
To ona łez ocierała strumienie,
śmiała się moim śmiechem.
Dłoń podawała w chwili zwątpienia,
jej głos był mego echem.
To ona zawsze jest i zostanie
dopóki życia wystarczy.
To jej za wszystko dziękuję, Mamie
życia mojego tarczy.